16 maj 2021

Włoski mlecz (na dobre trawienie!) z fasolą i sałatką z ośmiornicy (lub kurczaka). Samo zdrowie!

Duży włoski mlecz z fasolą i gotowaną piersią kurczaka, albo kto ma - ośmiornicą.


Czasami będąc we Włoszech widzisz na warzywniaku ogromne łodygi mlecza. Z łatwością osiągają 0,5 m i więcej. Choć gorzkie w smaku, wspaniale nadają się do jedzenia. Doskonale działają na ożywienie trawienia.
Z resztą nasze polskie mlecze też można jeść nawet na surowo, choćby w sałatce. Pod jednym warunkiem, że są młode. To znaczy zerwane w kwietniu lub w początkach maja. Później staję się obrzydliwe gorzkie i nie da się ich przełknąć.

Składniki:
8 – 12 łodyg świeżego mlecza


parę łyżek oliwy
1,5 – 2 szklanki gotowanej fasoli
½ szklanki gotowanej ośmiornicy pokrojonej w kostkę
(lub w zastępstwie gotowanej piersi kurczaka)
2 – 3 łyżki posiekanych suszonych pomidorów z zalewy
1 łyżka masła
sól
czarny pieprz świeżo mielony

Wykonanie:
 !.) Z łodyg mlecza należy odciąć twardy gruby trzon i drobno pokroić pozostałe bezlistne wąskie części.


Osobno grubo pokroić liściastą część.


Smażenie na oliwce zacząć od drobno pokrojonych łodyg, bo są twardsze, i potrzebują dłuższej obróbki termicznej.


Później wrzucić pokrojone liście i dla zapachu dodać łyżkę masła.


Osobno ugotowaną fasolę należy dobrze odcedzić.


Dodać ze 2 łyżki pokrojonej w kostkę piersi kurczaka (gotowanej ośmiornicy_


UWAGA! Kto nie lubi ryb lub owoców morza, z powodzeniem może zamiast dać piersi kurczaka oraz dodatkowo 1 łyżkę posiekanego suszonego pomidora.

2.) To wymieszać z gorącą fasolą, ewentualnie dodając 2 – 3 łyżki warzywnego bulionu.

3.) Podawanie: natychmiast podawać z pulchnym pieczywemna podgrzanym talerzu..

Tadeusz Gwiaździński
 
kulinarne perfidie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz