Formowanie porcji znacznie ułatwia zastosowanie krążka. |
Śledź siekany Rodzinny przepis przywieziony z Wilna, i jednocześnie prawdziwa ozdoba zakąskowego bufetu. Z książki autora: "Doprawione szmerem tataraku".
Składniki:
2
filety solonego śledzia z beczki, odpowiednio wymoczone ½ małej cebuli
1 mały kiszony ogórek (?)) a jeżeli już, to koniecznie taki z beczki
1 jajo ugotowane na twardo
czarny pieprz prosto z młynka
2 – 3 łyżki oliwy z oliwek
gałązki kopru do dekoracji
Wykonanie:
1.) Śledzia,
jeśli faktycznie będzie z beczki, wymoczyć i oczyścić.
Gotowe
filety, jeżeli są wyraźnie grube, dodatkowo przeciąć wzdłuż na płaskie połowy.
Pokroić w maleńką kostkę, dodając równie drobno pokrojoną cebulę, ogórek obrany ze
skóry i tak samo drobno pokrojony, oraz posiekane jajo ugotowane na twardo.
2.) Wszystko
to wymieszać ze sobą i krótko posiekać.
Żółtko jaja ugotowanego na twardo wnosi tu bardzo ciekawy efekt i smakowy, i
jednocześnie harmonijnie łączący wszystkie składniki.
Na
koniec doprawić odrobiną czarnego pieprzu i oliwą. Wymieszać.
PS.
W mojej uproszczonej wersji, podaję wspomnianego śledzia bez ogórka. Wtedy
lepiej wyczuwa się smak ryby, a potrawa już tak mocno nie przypomina tatara ze śledzia.
kulinarne perfidie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz